Jeśli ktokolwiek to czyta, prawdopodobnie będzie na mnie zły.
Wspaniały początek, nie?
Przejdźmy do rzeczy.
Jak pewnie zauważyliście, zniknęły wszystkie posty. Teraz chciałabym wytłumaczyć dlaczego.
*chociaż i tak nikt tego nie czyta, więc...*
O wszystko możecie obwiniać moja perfekcjonistyczną część. Od dłuższego czasu dręczyła mnie, że nie zagrałam się za to dobrze. W końcu uległam i rozpisałam sobie plan.
I co wyszło?
A to, że napisałam coś zupełnie innego niż chciałam. Trafiłam czas, na pisanie o zupełnie niepotrzebnych rzeczach. Wprowadzałam bezsensowne wątki. Pędziłam strasznie z akcją, a wydawało mi się, że za wolno jadę. Popsułam charaktery niektórych postaci.
Odbiegam od tematu.
Nie, nie usuwam bloga. Ja poprostu... Napisze go od nowa. Ta sama fabuła, te same postacie, ale... Inaczej przedstawione.
Niedługo powinien pojawić się prolog, bo w nim nie będę dużo zmieniać.
Błagam, nie bijcie. <3
/Majalissa
;--; Było cudoownie!!!!!!
OdpowiedzUsuńAle rozumiem, co masz na myśli... Z milionami książek, które pisałam było tak samo... Wszystko pięknie i wgl. Zaczynasz się zastanawiać... I co?? I trzeba kliknąć "delete" ...
Wiedz, że Cię wspieram :) i pozdrawiam <3
/Cherry